Przekąski na wieczór filmowy

Wieczór filmowy to dla wielu forma odpoczynku po ciężkim tygodniu pracy lub sposób na nudę. To właśnie wtedy miłośnicy chrupania sięgają po słodkie lub słone przekąski, dzięki którym oglądanie filmu jest jeszcze przyjemniejsze. Przeciwnicy podjadania podczas seansu twierdzą, że skutkować ono może przejedzeniem lub pochłonięciem zbyt dużej ilości kalorii. Czasem jednak trudno się powstrzymać…

Najczęściej sięgamy po najprostsze rozwiązania, a więc po przekąski ze sklepowej półki — chipsy, paluszki, krakersy, nachosy, żelki lub po prostu tabliczkę czekolady. Znaczna część osób nie wyobraża sobie seansu filmowego bez tradycyjnego zestawu kinomaniaka – popcornu i coli. Czy można znaleźć dla nich zdrowszą alternatywę?

Domowy popcorn

To jedna z najprostszych i najszybszych przekąsek, które można zrobić w domu. Co więcej, kukurydza prażona w domu jest o wiele zdrowsza od tej dostępnej w sklepach. Można ją przygotować w wersji light – bez soli i tłuszczu lub w różnych wersjach smakowych – np. z masłem, serem lub ulubionymi ziołami. Wystarczy zaopatrzyć się w suszone ziarna kukurydzy.

Zobacz również: Zapraszamy do otwartej kuchni Michała Molendy

Do pochrupania

Alternatywą dla smażonych w głębokim oleju chipsów ziemniaczanych mogą być wafle ryżowe, snacki błonnikowe lub chipsy popcornowe. W ich składzie na pierwszym miejscu znajduje się kukurydza popcornowa. Smaku i aromatu dodaje im natomiast kompozycja przypraw. Przekąski te nie zawierają konserwantów ani wzmacniaczy smaku, a mimo to są równie smaczne jak popularne chipsy.

Domowe chipsy

Domowe chipsy wymagają nieco więcej zaangażowania i czasu, ale ich smak wynagradza wszelkie trudy włożone w ich przygotowanie.

Najpopularniejsze są oczywiście chipsy ziemniaczane, które stworzyć można z ziemniaków, oleju, soli i ulubionych przypraw. Kluczem do sukcesu jest pokrojenie ziemniaka w bardzo cienkie plastry (zadanie to ułatwi nam np. mandolina kuchenna), a następnie usmażenie ich na rozgrzanej patelni lub upieczenie w piekarniku.

Znawcy domowych przekąsek dodatkowo płuczą ziemniaki w zimnej wodzie, po czym osuszają je przy pomocy papierowego ręcznika. Czynność ta pozwala pozbyć się nadmiaru skrobi i sprawia, że pokrojone ziemniaki staną się naprawdę chrupiące.

Fani chrupania nie powinni pogardzić również chipsami z marchwi, buraka, cukinii lub selera. Ze swojej strony mogę polecić chipsy marchewkowe. Kiedy spróbowałam je po raz pierwszy w jednej z lubelskich restauracji, byłam zdziwiona, że mogą być one tak smaczne i równie uzależniające jak tradycyjne chipsy.

Frytki z batatów

Słodkie ziemniaki pokrojone w słupki, oprószone solą lub ziołami oraz upieczone w piekarniku to nie tylko zdrowa, ale i bardzo smaczna przekąska. Co ważne – jest ona sycąca, dlatego z powodzeniem może zastąpić kolację.

Frytki z batatów najlepiej smakują w towarzystwie świeżych warzyw (np. rukoli, papryki, pomidora) oraz sosu czosnkowego. Pamiętajmy jednak, że frytki są najsmaczniejsze wtedy, kiedy są jeszcze gorące. Nie zwlekajmy więc z ich zjedzeniem :)

Przekąski z ciasta francuskiego

Inaczej jest z przekąskami z ciasta francuskiego. Są one równie smaczne na ciepło, jak i na zimno. Do mnie najbardziej przemawiają tzw. francuskie ślimaczki. Ich przygotowanie nie jest czasochłonne. Wystarczy rozwinąć ciasto francuskie i ułożyć na nim wybrane dodatki (może to być szynka, boczek, ser żółty, papryka, szpinak, cukinia, pieczarki i wiele innych), a następnie zwinąć je w roladę i pokroić na plasterki.

Na efekty nie trzeba długo czekać. Francuskie ślimaki piecze się bowiem w piekarniku do uzyskania złotego koloru, czyli ok. 20 minut.